Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II K 804/17 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Kędzierzynie Koźlu z 2018-03-19

Sygn. akt II K 804/17

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

K. A. pozostaje w związku małżeńskim z oskarżonym R. A., małżonkowie są w trakcie sprawy rozwodowej. W dniu 07 sierpnia 2017 roku K. A. wraz z małoletnim synem D. A. /urodzonym (...)/ wyprowadziła się do (...) Ośrodka (...) dla O. Przemocy w Rodzinie w K..

W dniu 28 sierpnia 2017 roku państwo A. umówili się na spotkanie w celu zakupienia ubranka do Chrztu Świętego dla syna. Pierwsza na umówione miejsce przybyła K. A., przebywała w sklepie. Następnie podjechał samochodem oskarżony. K. A. wyszła przed sklep, bo w telefonicznej rozmowie oskarżony zasugerował, że muszą – jak to określił - pogadać.

Oskarżony przed sklepem zaczął K. A. wypominać to, że pali papierosy i paliła je będąc w ciąży. Wywiązała się między nimi kłótnia. Oskarżony krzyczał na K. A. i w związku z takim zachowaniem oskarżonego K. A. wykonała telefon do J. P. (1) – pracownika (...) Ośrodka (...) dla O. Przemocy w Rodzinie w K.. Ta jej poradziła, by zakończyła spotkanie z mężem i odeszła. K. A. jednak pozostała i nadal rozmawiała z oskarżonym choć w nim nerwowość narastała. Podczas kłótni oskarżony zdjął i zabrał jej bransoletkę, którą od niego dostała, mówiąc, że na nią nie zasłużyła.

  Kontynuowali rozmowę, podczas rozmowy K. A. karmiła dziecko i była odwrócona tyłem do oskarżonego; ten kategorycznie zażądał, by odwróciła się do niego przodem, kiedy z nim rozmawia. Dalej bez powodu zwracał się do niej słowami „kurwa, szmata, suko”, na co K. A. odparła „spierdalaj”.

  Wówczas oskarżony uderzył K. A. z otwartej ręki w twarz, na jej lewym policzku pozostało zaczerwienienie. Po tym, oskarżony wsiadł do auta i odjechał. K. A. zadzwoniła do siostry oskarżonego A. A. (2) i przedstawiła całą sytuację.

  Wieczorem oskarżony zadzwonił do K. A. z przeprosinami i prośbą, by ta nie zawiadamiała policji.

/dowód:

- zeznania świadka K. A., k – 91, 13-15

- zeznania świadka J. P. (2), k – 93-94, 20-21

- zeznania świadka R. P., k – 92-93

- zeznania świadka A. A. (2) w części - k- 94, 35-36

- wyjaśnienia oskarżonego R. A. w części , k – 89-90

- zeznania świadka A. B., k - 92/

Z opinii sądowo – psychiatrycznej wynika, że R. A. nie jest chory psychicznie, ani upośledzony umysłowo. Badany wykazuje objawy zespołu zależności alkoholowej. Brak jest podstaw by kwestionować poczytalność badanego w odniesieniu do zarzucanych mu czynów w rozumieniu art. 31 § 1 k.k. czy art. 31 § 2 k.k.. W aktualnym stanie zdrowia psychicznego jest zdolny do udziału w toczącym się postępowaniu karnym i do prowadzenia obrony w sposób samodzielny i rozsądny.

/dowód:

- opinii sądowo – psychiatryczna, k – 40/

Oskarżony R. A. nie był dotychczas karany sądownie. Legitymuje się średnim wykształceniem. Pracuje zawodowo i miesięcznie zarabia około 4.200,00 złotych. Jest żonaty, trwa sprawa o rozwód, ma jedno dziecko urodzone (...).

/dowód:

- karta karna, k – 31/

Oskarżony R. A. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów, zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i przed Sądem. /Wyjaśnienia oskarżonego, k – 32-33, 89-90/

Sąd zważył, co następuje.

Wina i sprawstwo oskarżonego w zarzucanym czynie zdaniem Sądu nie budzą wątpliwości. Wina oskarżonego jawi się w tym, że oskarżony mając pełną zdolność do rozumienia znaczenia czynu i mając możliwość pokierowania swoim postępowaniem, nie dał posłuchu normom prawnym i złamał obowiązujący porządek prawny.

Sprawstwo oskarżonego wynika z dowodów zgromadzonych w sprawie. Przede wszystkim Sąd stan faktyczny ustalił w oparciu o zeznania świadków K. A., która opisała przebieg całego zdarzenia oraz zachowanie oskarżonego. Sytuacja miała miejsce między małżonkami K. i R. A.. Wskazała ta świadek konkretnie i szczegółowo w jaki sposób zachowywał się wobec niej R. A., w jaki sposób zachowywała się ona, przy czym niezmiennie podtrzymywała taką samą wersje od chwili złożenia zawiadomienia w sprawie.

Jej zeznania odnośnie awantury, także obrażeń ciała potwierdziła J. P. (3), która widziała zaczerwienie na twarzy pokrzywdzonej. Sytuację, jaka zaistniała między małżonkami pokrzywdzona przekazała także w rozmowie telefonicznej R. P., także A. A. (2).

R. P. w złożonych zeznaniach zrelacjonowała treść opisanej przez pokrzywdzoną sytuację i wersje były zgodne z innymi dowodami, którym Sąd dał wiarę. Natomiast A. A. (2), siostra oskarżonego co do istoty przekazała przebieg sytuacji zasłyszanej zarówno do brata – oskarżonego jak i pokrzywdzonej. Zdaniem Sądu zeznania, w których zrelacjonowała przekaz pochodzący do pokrzywdzonej jest rzetelny. Dlatego Sąd dał jej wiarę jedynie w części tej, w której opisała przebieg zdarzenia dany przez K. A.. Oskarżony bowiem już przed siostrą, która następnie zeznawała, próbował umniejszyć swoją rolę, zaprzeczając uderzeniu żony, a także opisując, że wyzwiska były wzajemne. Z tego też względu Sąd nie dał wiary także wyjaśnieniom oskarżonego, bo ten próbuje wybronić się z zarzutów aktu oskarżenia. Stąd Sąd wyjaśnieniom oskarżonego R. A. – za wyjątkiem tych, w których opisał miejsce i czas spotkania nie zasługują na wiarę, nie skorzystał Sąd z tychże treści. Nie ma racji oskarżony twierdząc, że jedynie groził ręką pokrzywdzonej, bo wyraźnie pokrzywdzona zeznała, że została uderzona, a ślad był widoczny, między innymi widziała go osobą postronna - J. P. (2). Wprawdzie A. A. (2) zeznała że żadnego śladu po uderzeniu nie widziała u pokrzywdzonej, to zdaniem Sądu to jest jedynie jej przekaz, tak naprawdę mający służyć ochronie brata. Pokrzywdzona przyznała, że odparła oskarżonemu wulgarnie by „spierdalał”, lecz zaprzeczyła od początku by wyzywała i znieważała oskarżonego. Zdaniem Sądu jej relacja była na tyle spontaniczna, odnosząca się również do zapomnienia niektórych faktów, że jej zeznania są prawdziwe, nie noszące cech niewiarygodnych czy kłamliwych. A. B. z kolei dowiedziała się o całym zajściu pod sklepem po jakimś czasie od K. A. i także przekazała, że ta opowiedziała jej, że była kłótnia i potem dostała w twarz. Tak więc pokrzywdzona zarówno postronnym osobom jak i przed Sądem podała jedną wersję zdarzeń. Zasługują więc jej zeznania na wiarę w całości, absolutnie nie można wysnuć tezy, że zostały stworzone lub zmienione jedynie po to by dokuczyć oskarżonemu.

Przestępstwa z art. 217 par. 1 k.k. dopuszcza się ten, kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną.

Zdaniem Sądu oskarżony niewątpliwie dopuścił się popełnienia przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej. Jak wynika z materiału dowodowego oskarżony uderzył pokrzywdzoną w twarz z otwartej dłoni, a takie zachowanie niewątpliwie wypełnia znamiona przestępstwa z art. 217 par. 1 k.k.

Z kolei przestępstwa z art. 216 par. 1 k.k. dopuszcza się ten, kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze aby zniewaga do osoby tej dotarła.

Oskarżony podczas awantury używał wobec pokrzywdzonej słów wulgarnych – kurwa szmata, tym samym poniżył ją, znieważył jej i ubliżył.

Zgodnie z art. 66 § 1 k.k. sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa, dalej § 2 k.k. stanowi, że warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 3 lata pozbawienia wolności. Przestępstwa z art. 217 par. 1 k.k. i art. 216 par. 1 k.k. zagrożone są odpowiednio karami grzywny lub ograniczenia wolności oraz karą grzywny, ograniczenia wolności i pozbawienia wolności do 1 roku.

W niniejszej sprawie Sąd uznał, iż zachodzą przesłanki ku temu by postępowanie karne wobec oskarżonego R. A. warunkowo umorzyć. Zdarzenia miały miejsce jakiś czas temu i w zasadzie od czasu prowadzenia postępowania w tej sprawie oskarżony wyciszył negatywne zachowania wobec pokrzywdzonej. Jak wynika z opinii sądowo psychiatrycznej oskarżony miał w odniesieniu do zarzucanych czynów pełną zdolność rozpoznania ich znaczenia i możliwość pokierowania swoim postępowaniem. W ocenie Sądu stopień winy oskarżonego i stopień społecznej szkodliwości tego czynu nie są znaczne. Doszło do awantury i zarzutów podniesionych przez oskarżonego pokrzywdzonej, która w sposób dynamiczny przybrała na sile i agresji. Po całej sytuacji oskarżony zreflektował się i w rozmowie telefonicznej przeprosił pokrzywdzoną.

Oskarżony nigdy nie był dotychczas karany sądownie, nie pracuje, utrzymuje się z emerytury, jego obecne zachowanie i postawa wskazują na to, że pomimo warunkowego umorzenia postępowania karnego przestrzegał będzie porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.

Z uwagi na to, że oskarżony pracuje, otrzymuje regularnie wynagrodzenie Sąd obciążył oskarżonego kosztami postępowania, uznając, że konieczność uiszczenia kosztów w wysokości przewidzianej przepisami prawa nie zmieni sytuacji finansowej oskarżonego na tyle, by spowodowała uszczerbek w zakresie jego niezbędnego utrzymania.

Zarządzenia:

1. odnotować uzasadnienie

2. odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć obrońcy

3. kal. 14 dni od doręczenia

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Żaneta Kubów
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kędzierzynie Koźlu
Data wytworzenia informacji: